Fundacja rodzinna – temat, nad którym debatowano od 2018 roku – miała być odpowiedzią na wieloletnie wołanie przedsiębiorców: jak zabezpieczyć majątek rodzinny, jak zapobiec jego rozdrobnieniu, jak zapewnić sukcesję i zatrzymać kapitał w Polsce. Zwolnienie z CIT obejmujące zarówno sprzedaż majątku, jak i jego wynajem – szeroko rozumiany – było starannie przemyślanym narzędziem. To nie był przypadkowy pomysł. Nie jakaś furtka czy „luka”, lecz element świadomej polityki, popartej jednogłośnie w Sejmie i Senacie. Obiecywano stabilność W ustawie wpisano art. 143 – swoistą zapowiedź stabilności. Prawodawca w sposób dorozumiany obiecał, że przez trzy lata fundacje będą mogły funkcjonować bez nerwowych zmian, […]
KAS o fundacji rodzinnej – czego uczy historia?
2025-02-27 | Jarosław Ostrowski
🟡 Ostatnio podniosło się larum, że Ministerstwo Finansów zmienia podejście do fundacji rodzinnych. Dzielni posłańcy już wieszczą nadejście Jeźdźców Fiskalnej Apokalipsy.
👉 A ja powiem tak – spokojnie. Zanim uderzymy w medialne (jakże clickbaitowe) dzwony warto sprawdzić historię.
Artykuł 119y § 2 Ordynacji podatkowej do końca 2018 r. brzmiał tak:
„Szef Krajowej Administracji Skarbowej odmawia wydania opinii zabezpieczającej, jeżeli przedstawione we wniosku okoliczności wskazują, że do czynności MA ZASTOSOWANIE art. 119a” (wybaczcie caps lock, ale nie można użyć bold na LI).
👉 Teraz zaś przepis używa określenia „MOŻE MIEĆ ZASTOSOWANIE” .
„Zrezygnowano więc z wymogu przesądzania, że w stanie faktycznym opisanym przez wnioskodawcę na pewno ma zastosowanie klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania; teraz wystarczy uprawdopodobnić, że klauzula może mieć zastosowanie” (L. Etel, Ordynacja podatkowa. Tom I. Zobowiązania podatkowe”.
Czujecie różnicę ❓
💡 Odmawiając opinii zabezpieczającej organ kierował się interesami fiskusa i zrobił to co zwykle – na wszelki wypadek powiedział „nie”. Długą tradycją administracji skarbowej jest podejrzliwość i awersja do wydawania korzystnych dla podatników interpretacji tam, gdzie można znaleźć jakieś wątpliwości (kto zajmuje się podatkami wie o czym mówię). Nie ma się zatem co wywodzić dalekich skutków z jednostkowej sytuacji.
💡 Na koniec przypominam, że przepisy nadal i wprost mówią, że sprzedaż przez fundację akcji i udziałów nabytych w celu dalszego zbycia jest wolna od podatku. Jeśli zatem fundacja rodzinna została utworzoną i działa zgodnie z ustawowym celem (gromadzenie mienia, zarządzanie nim w interesie beneficjentów oraz spełnianie świadczeń na rzecz beneficjentów) to moim zdaniem nie dochodzi do niedozwolonego unikania opodatkowania. Korzystanie z jasnego prawa w celach przewidzianych ustawą nie może być jednoczesne sprzeczne z jej celem.